WHO pomoże biednym krajom w opracowaniu aplikacji śledzącej zakażonych

Wiele krajów na świecie opracowało specjalne aplikacje mobilne, które umożliwiają stały podgląd osób zarażonych koronawirusem, a zwłaszcza jego groźnym powikłaniem COVID-19. Niestety nie wszystkie kraje dotknięte epidemią, mają środki na stworzenie takiego narzędzia.

Pomóc w tym ma Światowa Organizacja Zdrowia. Dyrektor ds. Informacji WHO, Bernardo Mariano, ogłosił niedawno chęć stworzenia własnej aplikacji, z której mogłyby korzystać wszystkie biedniejsze kraje. Miałoby to wspomóc państwa, których opieka zdrowotna jest na gorszym poziomie.

Aplikacja stworzona przez WHO pomogłaby wielu osobom w dotarciu do informacji dotyczących koronawirusa, a także zachęciłaby ludzi do poddawania się testom. Śledzenie kontaktów oraz kontrolowanie pobytu zarażonego pomogłoby w identyfikacji osób zagrożonych chorobą oraz szybszym dotarciu do potencjalnie chorych.

Reklama

Przede wszystkim jednak rozwiązanie WHO miałoby stanowić alternatywę dla podobnych programów proponowanych przez Google i Apple, które pomimo rozbudowanych możliwości, wciąż budzą obawy dotyczące naszej prywatności.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Światowa Organizacja Zdrowia | koronawirus | aplikacja | COVID-19
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy