W USA jak w socjalizmie

W niedzielę pod zarzutem... wandalizmu został aresztowany Joshua Kinberg, który podróżował po USA na rowerze i wypisywał na chodnikach sms-y. Dzięki bezprzewodowej rowerowej drukarce sms-ów, którą zaprojektował osobiście (pisaliśmy o tym tutaj), Kinberg chciał utrwalać na ulicach Stanów Zjednoczonych wiadomości tekstowe, które otrzymywał od społeczeństwa. Z tyłu roweru Joshuy Kinberga umieszczone było urządzenie, wypisujące na chodniku poszczególne wiadomości tekstowe, docierające do "komórki" Amerykanina. Podróż Kinberga po USA miała następnie zostać zarchiwizowana w postaci fotobloga.

Wśród motywów działania oryginalnego cyklisty były także pobudki polityczne, Kinberg planował bowiem zaprotestować w ramach akcji "Bikes Against Bush" przeciwko polityce obecnego prezydenta USA. Protest miał się odbyć w trakcie Konwencji Wyborczej Republikanów, jaka w przyszłym miesiącu rozpocznie się w Nowym Jorku. Pomimo tego że napisy były drukowane nietrwałą kredą, Kinberg został aresztowany pod zarzutem wandalizmu.

(4D)

Starszym Czytelnikom serwisu zapewne od razu nasunie się "zaśmiecanie miasta" przez naklejanie "wywrotowych ulotek" itp.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy