To koniec Windows Media Playera? Microsoft może szykować zmiany

Użytkownicy portalu Reddit zauważyli, że Microsoft zachęca do używania aplikacji Filmy i TV zamiast klasycznego Media Playera.

Windows Media Player to program, który do niedawna był nieodłączną częścią systemu Windows i narzędziem, bez którego trudno było uruchomić jakąkolwiek zawartość multimedialną. W ostatnim czasie jego rola jednak znacząco zmalała, a Microsoft postawił na program bardziej pasujący do charakterystyki ostatnich okienek - Filmy i TV. 

Jak donoszą niektórzy użytkownicy, w ostatniej kompilacji systemu Windows 10, przy uruchamianiu Windows Media Playera pojawia się komunikat, który zachęca do użycia zamiast niego aplikacji Filmy i TV. Może to oznaczać, że firma z Redmond przygotowuje się do usunięcia na stałe legendarnego odtwarzacza. 

Warto wspomnieć, że Windows Media Player nie jest już od dłuższego czasu rozwijany, co widać nie tylko w jego interfejsie. Program nie radzi sobie także z obsługą nowszych formatów wideo. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Windows | Microsoft | Windows 10
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy