Skype z poważną luką, której nie da się w łatwy sposób naprawić

Jak informuje znany specjalista od bezpieczeństwa, Stefan Kanthak, bardzo popularny komunikator jest podatny na groźny atak, który może umożliwić hakerom przejęcie kontroli nad komputerem.

Chodzi o lukę bezpieczeństwa, która występuje w procesie aktualizacji. Polega ona na możliwości podmienienia pliku DLL, co w konsekwencji może sprawić, że każdy użytkownik komputera będzie w stanie uzyskać najwyższe uprawnienia systemowe. 

Błąd został zgłoszony do administratorów aplikacji już kilka miesięcy temu, jednak jak twierdzą, nie są oni w stanie usunąć go od razu, ponieważ wymagałoby to zbyt dużej ingerencji w kod. Dziura zostanie więc załatana dopiero przy okazji kolejnej dużej aktualizacji programu.

Do tego czasu, wszystkim użytkownikom Skype'a zaleca się udostępnianie własnego komputera tylko zaufanym osobom. Co ciekawe, luka występuje także w innych systemach operacyjnych, takich jak Linuks czy macOS. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Skype
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy