OLED - wyrok śmierci dla LCD i plazmy?

Wyświetlacze LCD oraz plazmy radzą sobie na polskim rynku coraz lepiej. Jednak aktualnie dostępnym telewizorom powoli wyrasta konkurencja w postaci wyświetlaczy OLED.

Matryce LCD tanieją z dnia na dzień, a coraz więcej osób - także w Polsce - niedługo przejdzie na High Definition. Jednak telewizorom plazmowym oraz wyświetlaczom LCD po stopach depczą organiczne wyświetlacze elektroluminescencyjne - w skrócie OLED.

Przyszłość HD

Sama technologia OLED (z ang. Organic Light-Emitting Diode) nie pojawiła się wczoraj, jednak dopiero w roku 2007 okaże się, czy ma ona szansę na zaistnienie na rynku. Technologia OLED umożliwia stworzenie wyświetlaczy z materiałów emitujących światło LED, które oparte jest na związkach organicznych (LED to dioda bazująca na technologi optoelektronicznej). Brzmi skomplikowanie - uprośćmy to.

Reklama

Korzystając z technologi OLED można tworzyć wyświetlacze, które jakością przebijają LCD i plazmę. Plusem OLED jest sam cykl produkcyjny - warstwę organiczną przyszłego wyświetlacza nakłada się na tzw. płytę bazową, co może przywodzić na myśl pracę pierwszej lepszej drukarni. Oczywiście nie jest to takie proste, ale wprowadzenie dodatkowej warstwy nie tylko ułatwia tworzenie wyświetlaczy, ale i sprawia, że jakość obrazu ulega znacznemu poprawieniu.

A o jakość i cenę tutaj przecież chodzi. Telewizory OLED gwarantują pełen kąt efektywnego widzenia, znacznie lepsze kolory i wyraźniejszy kontrast, a także o wiele niższą energochłonność, czyli znacznie więcej godzin pracy. Niższe zużycie energii jest spowodowane brakiem konieczności podświetlania matryc OLED. Ale skoro ta technologia jest tak dobra, to czemu jeszcze z niej nie korzystamy?

Woda twoim wrogiem

Droga od pierwszych testów do komercyjnego użytku jest długa i kręta. Po pierwsze, problemem nadal jest sama żywotność wyświetlaczy OLED, która początkowo oscylowała w granicach 5 tys. godzin (czyli mniej niż plazma czy LCD). Jednoczenie wykorzystanie związków organicznych doprowadziło do tego, że wrogiem OLED stała się woda, która może skutecznie zniszczyć wyświetlacz!

Te problemy należy rozwiązać, zanim OLED trafi do masowej sprzedaży. Dodatkowo, chociaż produkcja OLED jest tańsza od tworzenia wyświetlaczy LCD czy paneli plazmowych, samo wdrożenie technologii produkcyjnej wiąże się z ogromnymi kosztami, a na razie mamy rynkowy boom na "tradycyjne" telewizory HD. Branża jest więc w kropce.

Aktualnie OLED jest często używany do produkcji wyświetlaczy w odtwarzaczach MP3 oraz w różnego rodzaju urządzeniach wideo (playery DVD czy HD DVD/Blu-ray). Stworzenie małego, zabezpieczonego przez wodą wyświetlacza nie jest takie trudne. OLED w takiej formie sprawdza się lepiej niż małe wyświetlacze LCD - słońce w żaden sposób nie przeszkadza w korzystaniu z ekraniku, a energooszczędność staje się tutaj kluczową sprawą. Kwestią czasu jest wdrożenie tego typu rozwiązań do świata telewizorów HD. Zresztą już miało to miejsce - rok temu Samsung Electronics stworzył pierwszy prototyp telewizora OLED, który teoretycznie mógłby już trafić na sklepowe półki.

Laserowe wojny

Życie jednak nie jest takie proste. Podobnie jak LCD walczy o dominację z plazmą, tak OLED może mieć konkurencję w postaci telewizora laserowego. "Laser television" ma być nie tylko lepszy od aktualnych plazm i LCD-eków, ale i zużywać 75 procent mniej energii. Pierwsze telewizory powinny trafić do sprzedaży pod koniec 2007 roku.

- Plazma to przeszłość - mówi jeden z twórców "laserowej" technologii. Według Arasor i Novalux, producentów pierwszego telewizora laserowego, obraz w laserowych telewizorach jest lepszy, kolory są pełniejsze, a sama waga urządzenia korzystającego z tych rozwiązań jest znacznie mniejsza. Produkcję telewizorów laserowych zapowiedziały już firmy Mitsubishi oraz Samsung.

Na przykładzie Samsunga widać, że producenci zdają sobie sprawę z nadchodzących zmian na rynku i powoli inwestują w nowe rozwiązania w branży HD. Oby tylko przeciętny klient potrafił nadążyć za galopującymi innowacjami.

Łukasz Kujawa

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy