Naziemna telewizja cyfrowa na wakacje

Wtorek, 13 stycznia 2009 (10:03)

Już latem powinna ruszyć w Polsce zapowiadana od dawna naziemna telewizja cyfrowa. Na razie jednak KRRiT oraz UKE muszą rozwiązać między sobą kilka sporów, wśród nich ten dotyczący drugiego multipleksu.

Prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej uważa, że pierwsze nadajniki naziemnej telewizji cyfrowej zaczną działać najwcześniej za pół roku. W najbliższych dniach KRRiT planuje ogłosić konkurs na pierwszy multipleks.

Jednak między KRRiT i UKE pojawiają się pewne niejasności dotyczące drugiego multipleksu. Na pierwszym mają się znaleźć dotychczasowi nadawcy. Drugi ma przyciągnąć nowe podmioty, które zaoferują nową ofertę programową.

- Dlatego uruchomienie telewizji cyfrowej powinno się zacząć od utworzenia drugiego multipleksu. Tylko pojawienie się nowych nadawców umożliwi prawdziwą konkurencję - mówi "Parkietowi" Anna Streżyńska, prezes UKE.

Reklama

Prezes UKE zapowiada, że będzie walczyć o to, aby uruchomienia drugiego multipleksu nie odkładać na później, tak jak planuje KRRiT. Kolejny spór dotyczy wyboru podmiotu zajmującego się obsługą pierwszego multipleksu.