​Monitoring GPS nie tylko dla samochodów

Monitoring GPS to narzędzie wszechstronne. Może pomagać w odzyskaniu skradzionego pojazdu, usprawniać procesy zarządzania flotą, a także kontrolować transporty ropy naftowej z Libii oraz dystrybucję katalogów sklepowych popularnej marki meblowej. O skuteczności systemów monitoringu pojazdów najczęściej przekonują się zarządcy flot, którzy na co dzień koordynują dzięki nim działania parku. Rozwiązania lokalizacyjne można jednak stosować w przypadku większości pojazdów poruszających się zarówno po lądzie, jak i po wodzie, czy w powietrzu.

- Dzięki specyfice pracy i różnorodnej technologii wykorzystywanej w przypadku modułów GPS/GSM, jesteśmy w stanie monitorować maszyny budowlane i rolnicze, pracowników, określone ładunki, a nawet łodzie motorowe, samoloty i helikoptery - powiedział Mateusz Gniewek z firmy GPS Guardian.

Rzecz nie tylko w ustalaniu położenia pojazdu, do czego wykorzystywane są sygnały systemu satelitarnego i telefonii komórkowej. W grę wchodzą również parametry pracy odczytywane z szyny CAN (controller area network. Przetwarza ona wszystkie cyfrowe informacje zebrane przez komputer pokładowy.

Reklama

- Nasze urządzenia łączą się z magistralą CAN nieinwazyjnie. Oznacza to brak ingerencji w instalację, przez co gwarancja pojazdu jest nienaruszona, a dane takie jak zużycie paliwa, ilość paliwa w baku, ciśnienie powietrza w oponach czy styl jazdy kierowcy - przyśpieszenia, hamowania, jazda na biegu jałowym, pokonywane zakręty - trafiają do właściciela w postaci raportów" - informuje Mateusz Gniewek.

Informacje zbierane przez moduły mogą również wskazywać na stan użycia HDS (hydraulicznego dźwigu samochodowego) oraz pomagają w kontroli eksploatacji pojazdu poprzez moduł książki serwisowej. Użytkownik dostaje powiadomienia o zbliżającej się wymianie oleju, przeglądzie itp. Z punktu widzenia właścicieli maszyn budowlanych istotny może być fakt, że moduły GPS/GSM posiadają funkcję identyfikacji kierowców i geofencingu, czyli monitorowania stref, których przekroczenie powoduje wysłanie alarmu wjazdu/wyjazdu do wskazanego użytkownika.

Dzięki uniwersalności systemów monitoringu, mogą być one stosowane również w samolotach i śmigłowcach. GPS Guardian wykorzystał je m.in. w 15 helikopterach biorących udział w zawodach Polish Open Helicopter Cup. Każda z załóg została wyposażona w lokalizator, który podawał informacje w czasie rzeczywistym, dzięki czemu organizator wydarzenia zapewnił widzom śledzenie pozycji maszyn podczas wszystkich konkurencji.  Firma w swoim portfolio ma też bardziej zaawansowane wdrożenia m.in. rozwiązanie monitoringu zostało zastosowane do śledzenia trasy pokonywanej przez cysterny w Libii.

- Libia była sporym wyzwaniem, ponieważ z racji ciężkich warunków terenowych i ograniczonego pokrycia GSM musiała zostać wykorzystana zaawansowana technologia satelitarna. Zleceniodawca oczekiwał wdrożenia niezawodnego systemu, który zapewni podgląd na pozycję i komunikację nawet na środku pustyni - uwarunkowane było to zwiększeniem bezpieczeństwa kierowców ze względu na częste napady, burze piaskowe i inne zagrożenia - dodał Mateusz Gniewek.

Systemy śledzące są również stosowane przez sklepy meblowe IKEA. Umożliwiają koordynowanie kolportażu papierowych katalogów szwedzkiej firmy. Pomagają w sprawnej identyfikacji adresów i numery budynków. Dodatkowo zadanie to ułatwiała opcja przełączania się pomiędzy mapą topograficzną a satelitarną, co wpływa na szybszą i dokładniejszą identyfikacje zabudowy.

- Z pewnością należy stwierdzić, że system spełnił nasze oczekiwania. Szukając wcześniej takiego wsparcia nie znaleźliśmy innego tak rozbudowanego i zaawansowanego narzędzia - skomentował Marek Wójcik, Specjalista ds. Marketingu IKEA.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: GPS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy