Komórka w głównej roli

Wydawać by się mogło, że na dorocznych prestiżowych zawodach w Wimbledonie główną rolę gra tenis. Ale i tu zaczynają wkraczać nowe technologie. W tym roku bohaterem kortów może okazać się... telefon komórkowy. Po sensacyjnym zwycięstwie nad faworyzowaną Sereną Williams - młodziutka Rosjanka - Maria Szarapowa postanowiła poinformować o tym sukcesie swoją mamę, która sukces córki mogła oglądać tylko w telewizji. W tym celu...

... po zakończonym pojedynku zawołała swojego ojca obecnego na trybunach. Ten za pomocą siedzących niżej widzów dostarczył jej swoją komórkę i tenisistka mogła już zadzwonić do mamy.

Niestety - nie wiadomo, czy podekscytowana nastolatka źle wybrała numer, czy coś było nie tak z zasięgiem. Po kilku nieudanych próbach rzuciła komórką o kort. Widziało to pół świata

To nie jedyny element nowych technologii na tym konserwatywnym - wydawałoby się - turnieju. Można go bowiem śledzić zarówno w telewizji, jak i w sieci, a nawet na ekranach komórek trzeciej generacji. Impreza coraz bardziej się technicyzuje Mamy jednak nadzieję, ze na kortach za kil;ka lat w dalszym ciągu występować będą młode i ładne tenisistki, a nie cyborgi

Reklama
Dowiedz się więcej na temat: komórka
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy