Kłopoty z byłą dziewczyną

Kandydat na prezydenta USA, senator John Kerry ma problemy ze strona internetową, prowadzoną przez swoją byłą dziewczynę. Pani Lee Whitnum (pisząca pod nazwiskiem Lee Roystone) spotykała się z obecnym kandydatem demokratów przez ponad rok na początku lat dziewięćdziesiątych, zanim poznał on swoją obecną żonę, Teresę Heinz.

Kandydat na prezydenta USA, senator John Kerry ma problemy ze strona internetową, prowadzoną przez swoją byłą dziewczynę. Pani Lee Whitnum (pisząca pod nazwiskiem Lee Roystone) spotykała się z obecnym kandydatem demokratów przez ponad rok na początku lat dziewięćdziesiątych, zanim poznał on swoją obecną żonę, Teresę Heinz.

Strona stworzona przez Whitnum, zaopatrzona w kolekcję zdjęć gloryfikuje Kerry'ego, ale wprawiła polityka i jego sztab w spore zakłopotanie i okazała się raczej niedźwiedzią przysługą.

Celem eks-dziewczyny Kerry'ego było zapewne przyciągnięcie uwagi do siebie w związku z jej niezbyt udanymi próbami pisarskimi. Mimo dużej popularności strony, dwie książki napisane przez Whitnum nie zaczęły się jednak ani trochę lepiej sprzedawać. Autorka witryny twierdzi, że pod wpływem licznych e-maili ze strony zdenerwowanych zarówno republikanów, jak i demokratów, zdecydowała się ją usunąć. W piątek strona pojawiła się jednak znowu w sieci, a jej twórczyni wyjaśnia, że wznowiła jej działalność, ponieważ poirytował ją widok zbyt wielu stron internetowych, kopiujących jej "świetny" pomysł. Usunęła tylko parę kontrowersyjnych wpisów i komentarzy. Tak czy owak stara zasada, że trzeba naprawdę uważać, z kim się spotykamy, wydaje się najwyraźniej ani trochę nie tracić na aktualności.

Reklama
Dowiedz się więcej na temat: kłopoty
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy