iPhone 5 będzie miał wypukły ekran?

Pogłoski dotyczące kolejnego już iPhone nie cichną, a tą, która jest najczęściej wymieniana mówi o powiększonym ekranie, lecz niezmienionym rozmiarze samego telefonu. Nowe odkrycie serwisu Digitimes może to w pewien sposób tłumaczyć.

Z powodu braku informacji na temat znaczących zmian mających zajść w wyglądzie i działaniu kolejnego iPhona, przedstawia się go raczej jako iPhone 4S, niż 5. Być może zamontowanie w nim wygiętego ekranu, którego produkcja zacznie być możliwa po tym, jak Apple kupił dostawcom wyświetlaczy pomiędzy 200-300 maszyn do cięcia.

Jeśli okaże się to prawdą, to premiera iPhona piątej generacji przesunie się odrobinę w czasie. Pozostaje nam tylko czekać.

Źródło informacji

gizmodo.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy