iConsent – aplikacja do udzielania zgody na stosunek

W związku z niedawnymi zmianami w duńskim prawie, dotyczącym stosunków seksualnych, powstała specjalna aplikacja mająca udowodnić, że druga strona zgodziła się na współżycie.

Jakiś czas temu Dania wprowadziła nowe prawo, które jasno reguluje zasady stosunków seksualnych. W przypadku braku oficjalnej, obopólnej zgody, każde pożycie może być automatycznie traktowane jako próba zgwałcenia. Choć ustawa wydaje się bez wątpienia sensowna z punktu widzenia potencjalnej ofiary, tak niestety może też powodować wiele niejasności w przypadku np. nagłej zmiany zdania którejś ze stron, już po odbyciu stosunku.

Rozwiązaniem tego problemu może być przytaczana przez serwis "Instalki" aplikacja iConsent. Jej głównym celem jest ograniczenie pomówień o przestępstwa na tle seksualnym.

Reklama

Jak można wyczytać z opisu znajdującego się na stronie aplikacji w sklepie Google - "iConsent to duńska aplikacja umożliwiająca zainteresowanym stronom, zarejestrowanie zgody na współżycie. Dzięki niej można wyrazić swoją zgodę na stosunek w mniej niż 30 sekund". Przy tym wszystkim autorzy uspokajają użytkowników, sugerując, że ich prywatność oraz podane dane są zabezpieczone i nie zostaną niewłaściwie wykorzystane.

Aplikacja już teraz wzbudza spore kontrowersje. Duńskie media krytykują ją za niszczenie romantyzmu i sprowadzania stosunku do pisemnej "umowy". Również niektórzy prawnicy nie pozostawiają suchej nitki na oprogramowaniu, sugerując, że tak podpisana umowa, nie jest w żaden sposób prawnie wiążąca. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: aplikacja | Dania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy