Google Pack rozczarował
Zbiór różnych programów z Google został przez jednego z amerykańskich analityków opisany jako "paczka hołoty".
Decyzja Google o wypuszczeniu paczki programów pozostawiła wielu obserwatorów branżowych w stanie zakłopotania - wywarł zdecydowanie kiepskie wrażenie. Ekspertów dziwi długoterminowa strategia Google.
Google Pack Beta, który firma zaanonsowała na Targach Elektroniki Konsumenckiej w Las Vegas, to aplikacje takie jak Firefox czy Adobe Reader. Do tego specjalny aktualizator, który powiadamia, gdy pojawiła się nowsza wersja któregokolwiek z programów ze zbiorku. Wg Google paczka pozwala na bezbolesną instalację wszystkich niezbędnych programów, najlepszych w swojej klasie.
David Bradshaw, główny analityk w Ovum, powiedział, że produkt zupełnie go rozczarował. - Nie zrobił na mnie dobrego wrażenia. Wygląda to jak hołota. Nie wiem, co Google chce nim osiągnąć - mówi. James Governor z RedMonk zgodził się, że użycie zestawu ma ograniczony zakres. - Można było to zrobić o wiele lepiej. Póki co wygląda jak paczka świąteczna związana gumką.
