Google automatycznie zadzwoni po pomoc w razie wypadku

Google pracuje nad aplikacją Personal Safety pozwalającą automatycznie wykryć wypadek samochodowy. W razie problemów smartfon sam powiadomi odpowiednie służby.

Google ma zamiar wykryć wypadek za pomocą różnych sensorów umieszczonych w smartfonie: mowa tutaj o akcelerometrze czy mikrofonie w obudowie. Jeśli interpretowane dane okażą się słuszne, telefon sam zadzwoni pod numer 911 i poda dokładną lokalizację dyspozytorowi - póki co jednak opcja ta będzie działała jedynie na terenie Stanów Zjednoczonych.

W całej funkcjonalności istnieje swoisty bezpiecznik - Google będzie w niektórych przypadkach (podobnie jak Apple) prosiło o naciśnięcie przycisku z napisem "Wszystko w porządku", który będzie mógł wyłączyć ewentualny, fałszywy alarm.

Reklama

W 2018 roku w wypadkach samochodowych na terenie USA zginęło ponad 40 tysięcy osób. Google wie więc, iż nowa funkcja może się sprawdzić. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Google
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy