Facebook przejmuje kolejne funkcje Snapchatu

Portal Marka Zuckerberga ewidentnie chce wygryźć popularną aplikację społecznościową Snapchat.

Jak podaje portal TechCrunch, wskaźnik wyświetleń treści ze Snapchatu obniżył się w ciągu ostatnich tygodni aż o 20 procent. W tym czasie, z bliźniaczej usługi Instagram Stories korzysta już 150 milionów użytkowników, czyli niewiele mniej, niż wynosi cała baza użytkowników aplikacji z duszkiem. 

Co więcej, ekspansja Facebooka przyjmuje coraz bardziej agresywną formę. Już teraz, w Irlandii gigant testuje w swojej mobilnej aplikacji usługę My Story, która jest kalką Stories z Instagramu, a także filtry do selfie, identyczne jak w Snapchacie. Wkrótce możemy więc spodziewać się wprowadzenia jej do innych krajów, a co za tym idzie uświadomienia większego grona użytkowników, że Snapchat tak naprawdę nie jest im już potrzebny. 

Czy to oznacza początek końca fenomenu aplikacji Evana Spiegela? Wszystko zależy od dalszych kroków, jakie podejmie Facebook i tego, czy użytkownicy przekonają się do nowych funkcji. Jedno jest pewne - korporacja Marka Zuckerberga dąży do dominacji absolutnej, nie przebierając przy tym w środkach. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Facebook | Snapchat | Instagram
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy