Face ID zwiastuje koniec ery skanerów linii papilarnych?

Apple wciąż wyznacza trendy. Możemy spodziewać się wysypu urządzeń z bezprzewodowym ładowaniem i systemem rozpoznawania twarzy.

Według analityka KGI Securities, Ming Chi Kuo, producenci smartfonów z dniem premiery iPhone'a X zmienili swoje nastawienie do czytników linii papilarnych. Teraz ich rozwój zszedł na drugi plan, a pierwsze skrzypce grają systemy rozpoznawania twarzy. To właśnie ta technologia ma być teraz rozwijana w siedzibach największych rynkowych graczy. 

Dotychczas, głównym celem inżynierów w kwestii zabezpieczeń wydawało się umieszczenie czytnika linii papilarnych w ekranie. Przypomnijmy, że przed premierą iPhone'a X do sieci trafiały liczne przecieki sugerujące, że Apple jako pierwsze wdroży to rozwiązanie. Tymczasem, stało się zupełnie inaczej - firma z Cupertino postawiła na mniej konwencjonalną funkcję. 

Co ciekawe, jednym z pierwszych producentów, którzy zastosowali w smartfonach rozpoznawanie twarzy oparte o podczerwień był Microsoft. Modele Lumia 950 i 950 XL (zaprezentowane w 2015 roku) były wyposażone w system podobny do tego z iPhone'a X, jednak Microsoftowi nie udało się rozpowszechnić tej funkcji. 

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy