Deserowy poprawiacz humoru

Doktor Whippy to nietypowy automat do lodów włoskich. Maszyna umie odczytać nastrój klienta i dopasowuje do niego wielkość porcji.

Zaprojektował ją Demitrios Kargotis. Przedsięwzięcie sfinansowano po części z funduszy Royal College of Art. Smakosz udziela odpowiedzi na zadane mu pytanie. Następnie przeprowadzana jest analiza jego głosu: Doktor Whippy poszukuje oznak ewentualnego stresu. Im bardziej jesteś smutny, tym większą porcję lodów dostaniesz.

Premiera automatu miała miejsce na festiwalu Ars Electronica w Linzu. Mimo złej pogody, a może właśnie dlatego, ustawiła się do niego długa kolejka.

Obserwatorzy i komentatorzy zgłosili kilka uwag do świetnego skądinąd pomysłu:

Reklama

- przy takim sposobie poprawiania nastroju może się pojawić nowy problem: nadwaga. Niektórzy słusznie jednak zauważyli, że można się delektować lodami bez tłuszczu albo dla diabetyków.

- co zrobić w sytuacji, gdy depresja jest wynikiem nadmiernej wagi ciała? Kolejna porcja słodyczy nie pomoże, a wręcz pogorszy sprawę.

- jeśli ktoś zostanie uznany za szczęśliwą osobę i w konsekwencji otrzyma bardzo mało lodów, może już nie być taki zadowolony.

Do budowy urządzenia wykorzystano metal, drewno, plastik i elementy elektroniczne.

Anna Błońska

kopalniawiedzy.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy