Czy CYFRA+ wyciągnie wnioski ze swoich błędów?

W dniu 1 listopada 2011 roku Grupa ITI oficjalnie potwierdziła, że wspólnie ze spółką TVN wyraziła zgodę na kluczowe warunki partnerstwa i prowadzi wyłączne negocjacje z CANAL+ Group. Jakich błędów nie powinien popełnić nowy byt?

Grupa ITI w komunikacie prasowym, dotyczącym połączenia CYFRY+ i n, podała, że nowa platforma cyfrowa będzie miała 2,5 mln abonentów. To nie taka prosta kalkulacja. Po fuzji CYFRY+ z Wizją TV wielu niezadowolonych odeszło do Cyfrowego Polsatu. Platforma cyfrowa Zygmunta Solorza-Żaka od tamtego momentu zaczęła szybować do góry. Jakich błędów nie może popełnić po raz kolejny CYFRA+, aby historia się nie powtórzyła?

W 2002 roku z oferty "nowej CYFRY+" wypadło kilka znaczących kanałów, lubianych przez klientów Wizji TV. Były to m.in. Cartoon Network, Animal Planet, Travel Channel, E! Entertainment, Avante, Club i Le Cinema. CYFRA+ nie przedłużyła umowy z Marcopolo. Jak wiadomo, wiele z tych kanałów pojawiło się w CYFRZE+ w późniejszym terminie. Być może platforma zrozumiała swoje błędy albo wystraszyła się ekspansji Cyfrowego Polsatu (wtedy jeszcze Polsatu 2 Cyfrowego, a następnie Polsatu Cyfrowego).

Kilka miesięcy po fuzji CYFRY+ i Wizji TV w Internecie pojawiła się petycja zachęcająca Polsat 2 Cyfrowy do włączenia "sierot" po Wizji TV. Wydaje się, że platforma posłuchała głosu internautów, bo stopniowo wprowadzała te kanały. Wtedy zaczęła swój największy wzrost liczby abonentów, aby w końcu przegonić CYFRĘ+. Druga co do wielkości platforma cyfrowa powinna wyciągnąć wnioski z historii i nie doprowadzić do odejść klientów. Nawet kanał, taki jak Wojna i Pokój, to kilkadziesiąt tysięcy fanów kina rosyjskiego, którzy odejdą do Cyfrowego Polsatu, jeśli ta platforma zapełni tę niszę. Tym bardziej, że dzisiaj prawo jest tak sformułowane, że wyłączenie jakiegokolwiek kanału daje zielone światło do zerwania umowy. Platformy cyfrowe są trochę jak partie polityczne - nisza do niszy, grupa do grupy. Gracz, który zgromadzi wokół siebie najwięcej grup wygrywa.

Reklama

Przesądzony wydaje się być los kanałów z n w logo. Nie ma miejsca na cztery-pięć rywalizujących na rynku kanałów filmowych premium (HBO/Cinemax, CANAL+, nFilm i Filmbox). To CANAL+ musi pomyśleć nad ofertą, która będzie do przełknięcia finansowo. Rozszerzona o Ligę Mistrzów oferta kanałów CANAL+ Sport może być alternatywą dla Polsatu Sport. Oby tylko w dobrej cenie. Może czas na rozdzielnie paczki CANAL+ Sport od filmowych CANAL+? Nie wszyscy fani piłki nożnej chcą płacić za filmowe kanały. To byłby krok wobec tych, których tematycznymi pakietami przekonała n. Inna rzecz, dla wielu najważniejsza, to kwestia technologii.

Tutaj CYFRA+ musi pokazać, że nie zostaje w tyle i przejąć po n reformatorskie cele. Nie może mieć wizerunku platformy, która wciąż serwuje przestarzałe dekodery. Musi co jakiś czas zaskakiwać czymś rynek - telewizja coraz bardziej współgra z internetem. W przeciwnym wypadku to Cyfrowy Polsat ze swoimi internetowymi biznesami postawi na hybrydowe i nowatorskie rozwiązania. CYFRA+ powinna teraz "przeprosić" się z Telekomunikacją Polską, przez ostatnie miesiące współpracującą z ITI.

Daniel Gadomski

Źródło informacji

SatKurier
Dowiedz się więcej na temat: Canal+ | cyfra | platforma n
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy