Co szkodziło komputerom w sierpniu?

Producent oprogramowania antywirusowego Kaspersky Lab opublikował listę dwudziestu szkodliwych programów, które najczęściej atakowały użytkowników sieci w sierpniu 2007 r.

Według oceny analityków, sierpień po raz kolejny okazał się być dla wirusów "martwym sezonem".

W ubiegłym miesiącu sieć omineły fale masowych wysyłek robaków Warezov i Zhelatin (Warezov.pk, lider z lipca, nagle zniknął z ekranów wirusowych radarów). Sierpniowe zestawienie zawiera jednak nowy program służący do tworzenia botnetów i przygotowywania środowiska dla epidemii: Trojan-Downloader.Win32.Agent.brk. We wrześniu będziemy zatem z dużym prawdopodobieństwem obserwować nową epidemię szkodników pocztowych.

Jak zwykle, podczas gdy nowe szkodliwe programy, które wcześniej zajmowały czołowe pozycje spadają dół listy lub całkowicie z niej znikają, na podium wracają starzy znajomi. W sierpniu, NetSky.q ponownie zajął pierwsze miejsce. Robak ten ma już trzy i pół roku i wydaje się to nie mieć żadnego wpływu na jego żywotność i stopień rozprzestrzenienia.

Reklama

W międzyczasie swój wzrost udziału w ruchu pocztowym kontynuuje rodzina robaków Womble. W lipcu, Exploit.Win32.IMG-WMF.y wspiął się o kilka pozycji i udało mu się wejść do pierwszej dziesiątki (ostatecznie uplasował się na 8 miejscu). W sierpniu, do tych dwóch programów dołączył Womble.a.

W ubiegłym miesiącu Scano.gen powrócił do zestawienia i zaprezentował najwyższy sierpniowy wzrost spośród wszystkich szkodliwych programów - przeskoczył aż o pięć pozycji i znalazł się na 12 miejscu. Scano.gen może pójść w ślady bardzo podobnego robaka, Feebs.gen, który także zanotował nagły wzrost i od kilku miesięcy utrzymuje się w czołówce zestawienia.

.

informacje prasowe/INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy