Boeing 787 z rekordem lotu długodystansowego - wszystko przez wirusa

Koronawirus przyczynił się do pobicia rekordu lotu długodystansowego z pasażerami na pokładzie. Boeing 787 wykonał lot z Tahiti do Paryża, bez międzylądowania w Los Angeles.

Na pokładzie Boeinga 787 znalazło się zaledwie 130 pasażerów. Przy tak małej liczbie osób, samolot mógł napełnić zbiorniki z paliwem, aby przelecieć całą trasę bez międzylądowania. Sam lot trwał prawie 16 godzin i tym samym pobił rekord odległości dla lotów pasażerskich.

Lot z Tahiti do Paryża miał większe pole manewru związane z przelotem, ponieważ tankowanie mogło odbyć się w sposób jednorazowy i dokładnie wyliczony. W przypadku lotów z międzylądowanie piloci zabierają mniej paliwa, które ma wystarczyć na krótszy dystans.

Reklama

W przyszłości loty na Tahiti mają posiadać międzylądowanie na Karaibach. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Boeing
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy