Android 3.1 już jest - kolejna wersja w drodze

Google zaprezentował wczoraj najnowszą wersję tabletowego Androida Honeycomb 3.1. Aktualizacja wprowadza widżety, których rozmiar można zmieniać, ulepsza wielozadaniowość, a także wprowadza zaawansowaną obsługę urządzeń USB. Wliczając w to nawet kontrolery Xboxa czy PS3.

Oprócz standardowych napraw pewnych niedociągnięć z wersji 3.0, 3.1 totalnie zmienia sposób, w jaki możemy komunikować się z tabletem. Wyobraźcie sobie gry, które bez problemu będzie można kontrolować używając pada od Xboxa. Wystarczy go podłączyć do tabletu! Do tabletu podłączymy z łatwością także dyski twarde, myszki czy aparaty cyfrowe.

Systemowe widżety otrzymały domyślną opcję zmiany wielkości. Jeśli np. dostajemy dużo maili, to warto powiększyć widżet Gmaila, prawda? Twórcy aplikacji z łatwością stworzą rozciągliwe widżety, ponieważ Google zapewnia o konieczności dopisania jedynie paru linijek kodu.

Parę nowości w aplikacjach. Przeglądarka została rzekomo przyspieszona. Wgrana została aplikacja do obróbki wideo - Movie Studio. Na tabletach zawita aplikacja do wypożyczania filmów z sieci (póki co w Stanach, pewnie się nie doczekamy w Polsce).

I kolejna zapowiedź od Google - Gingerbread i Honeycomb zostaną połączone razem w formie Ice Cream Sandwich! Stanie się to w czwartym kwartale tego roku. Android będzie inteligentnie dopasowywał się do typu urządzenia i przyjmie odpowiedni wygląd. Uniwersalny system będzie wyposażony w funkcję szukania twarzy podczas wideo-rozmów. Będzie ona polegała na przełączaniu obrazu z osoby na osobę, tak, żeby był widoczny jedynie mówiący. To tyle z newsów na temat Ice Cream Sandwich.

Reklama

Android Honeycomb 3.1 jest już rozsyłany po urządzeniach Motorola Xoom. Inne tablety powinny otrzymać aktualizację w najbliższym czasie.

Źródło informacji

gizmodo.pl
Dowiedz się więcej na temat: Google | w drodze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy