Allegro kontra Główny Inspektor Farmaceutyczny

Sporo emocji budzi wprowadzona kilka tygodni temu, przez serwis aukcyjny Allegro, usługa sprzedaży leków. Główny inspektor farmaceutyczny ma wątpliwości co do legalności, serwis domaga się wyjaśnień.

Na początku stycznia 2011 roku serwis Allegro.pl udostępnił nową kategorię Zdrowie i Uroda - Leki bez recepty, w której można kupić m.in. ziołowe herbatki, preparaty wzmacniające odporność, termometry i bandaże. Jednym słowem wszystko co może sprzedać aptekarz bez recepty od lekarza.

Pojawienie się nowej kategorii wywołuje sporo emocji. Główny Inspektor Farmaceutyczny podważa legalność tego typu transakcji i przypomina, że zgodnie z obecnie obowiązującymi przepisami nie ma możliwości złożenia zamówienia poprzez stronę internetową pośrednika (np. Allegro.pl).

Allegro szybko zareagowało na tego typu informacje pojawiające się w mediach, domagając się przede wszystkim złożenia wyjaśnień dotyczących wydanego stanowiska przez Głównego Inspektora Farmaceutycznego oraz zaprzestania upubliczniania szkodliwej i krzywdzącej dla serwisu Allegro opinii za pośrednictwem mediów.

Reklama

Zdaniem Operatora Serwisu Allegro, w świetle obowiązujących przepisów prawa, nie ma wątpliwości co do dopuszczalności sprzedaży leków przez uprawnione podmioty w ramach zaproponowanego mechanizmu sprzedaży w Serwisie Allegro. Nie ma także wątpliwości, co do okoliczności, że świadczeniodawca usług elektronicznych nie jest pośrednikiem. Wobec powyższego brak jest uzasadnienia dla wycofania sprzedaży leków w Allegro.

Media2
Dowiedz się więcej na temat: farmaceutyki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy