Wirtualna przymierzalnia

Brytyjska firma QinetiQ opracowała prototyp "inteligentnej przymierzalni" - systemu elektronicznego, który może doradzać przy kupnie ubrania. Projekt jest dla konstruktorów z QinetiQ odskocznią od standardowej działalności firmy, koncentrującej się na projektach wojskowych. System składa się z 6 aparatów cyfrowych 3D, które nie tylko wykonują zdjęcia, ale też dokonują precyzyjnych pomiarów ponad tysiąca punktów na obiekcie - w tym wypadku ludzkim ciele.

Fotografie dostarczają komputerowi danych i pozwalają na wybranie propozycji odpowiednich dla sylwetki danej osoby. Konstruktorzy twierdzą, że system może udzielać porad w rodzaju "twoja pupa wygląda w tym ubraniu na zbyt dużą".

Atrakcją systemu jest jego cena - jeśli trafi on do masowej produkcji, jeden aparat może kosztować zaledwie 30 funtów, czyli niespełna 190 złotych. Nawet jeśli pomnożyć tę kwotę razy sześć, to i tak cena wydaje się niezwykle atrakcyjna. Obecnie dostępne na rynku systemy skanowania laserowego, które mogłyby pełnić podobne funkcje, kosztują ponad 20 tys. funtów. W dodatku ich wymiary to średnio 1 x 1 x 2 metry, a wykonanie jednego skanu trwa nie mniej niż 30 sekund. Dlatego system QinetiQ może być tanim sposobem na zwabienie klientów, którzy chcieliby skorzystać z opinii elektronicznego doradcy. Choć oczywiście może się też okazać, że opinie bezstronnego systemu będą zbyt surowe i zniechęcą kupujących...

Reklama

(4D)

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama