SCO to hipokryci

Twórcy oprogramiowania sieciowego Samba oskarżyli SCO o hipokryzję. Zdaniem "oskarżycieli" polega ona na tym, że SCO ostro atakuje tzw. "licencję GPL" (GNU General Purpose Licence) nakazującą dołączenie kodu źródłowego do programu, a jednocześnie ta sama firma włącza powstałe na zasadach tej licencji programy do swojego oprogramowania komercyjnego. Darl McBride - szef SCO powiedział w ubiegłym tygodniu: "GPL nie służy "uwalnianiu" oprogramowania. Jest czynnikiem niszczącym oprogramowanie". W odpowiedzi zespół tworzący Sambę wystosował komunikat, w którym czytamy:

"To szczyt hipokryzji: Pan McBride jednocześnie zaatakował licencję GPL i przedstawił nową wersję aplikacji SCO (Open Server) zawierającą najnowszą wersję naszej Samby, która powstała właśnie na zasadach licencji GPL. Zauważamy, że SCO z jednej strony ostro atakuje GPL, z drugiej strony ciągnie korzyści z programów rozpowszechnianych na zasadach tej licencji. To szczyt obłudy. Tak nie mozna robić" - czytamy w podpisanym przez członków zespołu rozwijającego Sambę komunikacie.

Samba to darmowe oprogramowanie pozwalające na wymianę danych pomiędzy komputerami pracującymi na różnych platformach

Reklama
Dowiedz się więcej na temat: Oprogramowanie | szczyt | samba
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy