Poważna luka zabezpieczeń w systemie macOS

Wykryto poważną wpadkę w systemie macOS High Sierra. Okazuje się, że praktycznie każdy może dostać się do plików na naszym komputerze. Apple już pracuje nad odpowiednią łatką.

Bezpieczeństwo jest niezwykle ważne, zwłaszcza gdy chodzi o prywatne dane. Tym razem Apple nie udało się odpowiednio zabezpieczyć komputerów z systemem macOS High Sierra na pokładzie. Okazuje się, że mając fizyczny dostęp do komputera, można dostać się do zapisanych na nim plików, wcale nie znając danych logowania. Może być to szczególnie niebezpieczne w przypadku urządzeń, które zostały skradzione.

O całej sprawie poinformował Lemi Orhan Ergin, który napisał na Twitterze, że wystarczy wpisać w pole loginu "root", pozostawić pole hasła puste i kilka razy wcisnąć Enter, by dostać się do komputera. Choć brzmi to nierealnie, tak faktycznie jest. Informacja o luce w zabezpieczeniach została potwierdzona przez Apple. Gigant z Cupertino pracuje nad aktualizacją, która rozwiąże ten problem.

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: macOS | Apple
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy