Konfiskata samochodu za "piraty"

Na komputerze 35-letniego Dariusz Sz. z Rybnika policja wykryła kilkanaście pirackich programów komputerowych. Teraz grozi mu za to konfiskata samochodu.

Wartość znalezionego przez policjantów na komputerze Dariusza Sz. oprogramowania, gdyby było ono kupione legalnie, wyniosłaby ponad 12 tys. zł - pisze "Dziennik Zachodni".

Prokuratura skontaktowała się z producentami oprogramowania. Zażądali oni postawienia pirata przed sądem. Będą domagać się zadośćuczynienia. Jak informuje gazeta, zwykle tego typu odszkodowanie równa się wielokrotności opłaty licencyjnej.

Prokuratura na poczet przyszłych kar zatrzymała samochód podejrzanego - renault Laguna o wartości ok. 20 tys. zł.

Mężczyzna jest podejrzany o korzystanie z kradzionych programów, w celu osiągnięcia korzyści majątkowych. To przestępstwo jest zagrożone karą do pięciu lat pozbawienia wolności.

Reklama

- Mężczyzna przyznał się do winy. Chciał dobrowolnie poddać się karze. Zgodził się na rok pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata więzienia - wyjaśnia prokurator.

INTERIA.PL/PAP
Dowiedz się więcej na temat: konfiskata
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy