Zdążyć przed końcem monopolu

Rząd Indii ma ambitny plan - w przyszłym roku zamierza uruchomić sieć komórkową zależną od skarbu państwa. Czas nagli, bo - podobnie jak w Polsce - niebawem nastąpi tam demonopolizacja rynku telekomunikacyjnego.

Rząd Indii ma ambitny plan - w przyszłym roku zamierza uruchomić sieć komórkową zależną od skarbu państwa. Czas nagli, bo - podobnie jak w Polsce -  niebawem nastąpi tam demonopolizacja rynku telekomunikacyjnego.

Obszar Indii podzielono na 18 regionów, odpowiadających mniej więcej granicom administracyjnym kraju. W każdym z nich może działać najwyżej trzech operatorów, ale pierwszeństwo mają sieci z udziałem skarbu państwa. Z chwilą uwolnienia indyjskiego rynku telekomunikacyjnego, co nastąpi z końcem przyszłego roku, firmy państwowe utracą uprzywilejowaną pozycję, nic więc dziwnego, że indyskiemu Departamentowi Łączności zależy na czasie.

Indyjski rynek telefonii komórkowej należy do największych i najbardziej interesujących dla inwestorów. Liczba Hindusów używających komórek wzrasta miesięcznie o 100 tysięcy .

Reklama
INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: skarbu
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy