Proszą czy każą?

Era GSM nie zaprzestanie przekazywania połączeń zagranicznych przez Internet, mimo że Państwowa Inspekcja Telekomunikacyjna i Pocztowa żąda likwidacji tej usługi. Operator nie wyklucza też skierowania sprawy do sądu.

Era GSM nie zaprzestanie przekazywania połączeń zagranicznych przez Internet, mimo że Państwowa Inspekcja Telekomunikacyjna i Pocztowa żąda likwidacji tej usługi. Operator nie wyklucza też skierowania sprawy do sądu.

Era dostała wczoraj list od PITiP, nakazujący wstrzymanie przekazu rozmów zagranicznych drogą internetową. Przedstawiciele firmy uważają, że pismo nie zawiera uzasadnienia żądania, a jedynie prośbę o likwidację kontrowersyjnej usługi.

- Do poniedziałku mamy czas na decyzję - powiedział nam Bogdan Markiewicz z biura prasowego Ery GSM. - Musimy dokładnie przeanalizować stanowisko PITiP i dopiero na tej podstawie zdecydować czy usuniemy usługę, czy też nie.

Zarząd Ery GSM nie wyklucza, że będzie dochodzić swych praw na sali sądowej. Zrobił tak czeski operator komórkowy Radiomobil i dzięki korzystnemu dla siebie wyrokowi może dziś legalnie przekazywać rozmowy zagraniczne przez sieć.

Reklama

Przypomnijmy: w grudniu Era GSM zaproponowała abonentom tańsze rozmowy, transmitowane za granicę Internetem. Ministerstwo łączności uznało to za złamanie koncesji i ustawy o łączności, dającej TP S.A. monopol na tego typu usługi do końca 2002 roku.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: operator | T-Mobile
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy