Klienci czekają na MMS

Wyniki badań przeprowadzonych przez HPI Research Group (jedną z 20 najlepszych firm badawczych w Wielkiej Brytanii) na zlecenie koncernu Nokia dowodzą, że rynek dojrzał już do wprowadzenia MMS-ów. HPI ankietowało 12 tys. osób z sześciu krajów: Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, USA, Brazylii i Singapuru. Badanie trwało od marca do kwietnia br. Wykazało ono "znaczną chłonność i podatność tych rynków na usługi typu MMS". Gotowość wynika z faktu, że urządzenia mobilne służące do przekazywania wiadomości zadomowiły się tam na dobre, a - co więcej - ich użytkownicy przyzwyczaili się już do tego rodzaju przekazywania informacji.

Wyniki badań przeprowadzonych przez HPI Research Group (jedną z 20 najlepszych firm badawczych w Wielkiej Brytanii) na zlecenie koncernu Nokia dowodzą, że rynek dojrzał już do wprowadzenia MMS-ów. 
HPI ankietowało 12 tys. osób z sześciu krajów: Wielkiej Brytanii, Niemiec, Włoch, USA, Brazylii i Singapuru. Badanie trwało od marca do kwietnia br. Wykazało ono "znaczną chłonność i podatność tych rynków na usługi typu MMS". Gotowość wynika z faktu, że urządzenia mobilne służące do przekazywania wiadomości zadomowiły się tam na dobre, a - co więcej - ich użytkownicy przyzwyczaili się już do tego rodzaju przekazywania informacji.

Z badania wynika, że użytkownicy najczęściej wykorzystują do przesyłania wiadomości takie urządzenia mobilne, jak telefon komórkowy i komputer osobisty. Do mobilnych usług najwięcej osób ma dostęp w USA (81 proc. badanych), a najmniej w Brazylii (43 proc.). Ponadto z analizy HPI można wywnioskować, że prawie połowa mieszkańców krajów, w których przeprowadzono badanie, korzysta z usług przesyłania wiadomości posługując się przy tym różnymi urządzeniami. 1/4 badanych robi to za pomocą telefonu komórkowego. Jest to informacja obiecująca dla przyszłości rynku usług MMS. Zwłaszcza, że najwięcej entuzjastów komunikowania mobilnego jest wśród młodych ludzi.

Reklama

Ponadto raport HPI pozwala sądzić, że jak dotąd w przysyłaniu wiadomości za pomocą urządzeń mobilnych - mimo, że jest ono powszechne - nie osiągnięto maksymalnych możliwości. W grupie badanych w wieku od 16 do 45 lat 86 proc. osób przesyła wiadomości, a 77 proc. robi to za pomocą telefonów komórkowych. Oznacza to, że ciągle jest tutaj pole do popisu dla usług mobilnych. Zwłaszcza, że ankietowani przez HPI to grupa ludzi obeznana z nowymi technikami komunikacyjnymi. Można się więc spodziewać, że ludzie ci są otwarci na nowinki i nie będą mieli oporów przed wysyłaniem i otrzymywaniem wiadomości w nowych formach, np. filmów wideo.

Najwięcej badanych przyznało, że od nowych sposobów przesyłania wiadomości oczekuje przede wszystkim poprawy funkcjonalności. 3/4 osób jest zdania, że sposób wprowadzania tekstu wiadomości do urządzenia mobilnego powinien być usprawniony. Ponad połowa ankietowanych zaś uważa, że powinno być możliwe przysyłanie wiadomości wizualnych: fotografii, filmów wideo, klipów muzycznych, a przynajmniej rozbudowanych informacji tekstowych.

MMS to nowy sposób komunikowania, umożliwiający przesyłanie multimedialnych wiadomości za pomocą urządzeń mobilnych. Są to usługi, które wykraczają poza najbardziej dotychczas rozpowszechniony standard przekazywania wiadomości - SMS (Short Message Service) - polegający na wysyłaniu i otrzymywaniu krótkich wiadomości tekstowych. Usługi MMS pozwalają na przesłanie oprócz tekstu, także grafiki, zdjęć, filmów i animacji.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Michał Czekaj | USA | MMS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy