HTC ucieka z Korei Południowej. Szukają oszczędności

Kondycja finansowa HTC nie jest najlepsza. Tajwańczycy szukając oszczędności nie tylko odsprzedali udziały w Beats Audio, ale również zamykają kolejne biura w rożnych krajach. Tuż po tym jak firma zwinęła biznes w Brazylii, przyszła pora na Koreę Południową.

Przedstawiciel koncernu poinformował, że zamknięte zostało ostatnie biuro firmy w Seulu. Powód? Ten sam co w przypadku Brazylii - kiepska sprzedaż smartfonów. W największym kraju Ameryki Południowej sprzedaż telefonów HTC nie osiągnęła nawet 1proc. W Korei, mimo, że jeszcze w zeszłym roku analizy wykazywały popularność produktów oscylującą w granicach 2 proc., w tym było dużo gorzej. W pierwszym kwartale 2012 roku udziały HTC na tamtejszym rynku nie przekroczyły nawet 1proc.

Jak raportuje firma Canalys, HTC ciężko było przebić się obok takich koncernów jak: LG, Samsung czy Pantech, których udziały sumarycznie w Południowej Korei sięgają 90 proc. Wszystkie te firmy oferują podobne rozwiązania, ale tajwańskie modele były zwyczajnie droższe i mniej rozreklamowane.

Mimo że HTC w na przestrzeni lat naprawdę się wybiło, a zyski firmy i rozpoznawalność marki poszybowały w górę, to jednak nie wszędzie odnotowano sukces. Korea Południowa to jeden z tych krajów, gdzie ciężko jest się wybić będąc nową marką, a tym bardziej zbudować wokół siebie zaufaną społeczność. Nie dziwi więc fakt, że szukając oszczędności HTC wycofa się całkowicie z wybranych rynków. Ciekawe który będzie kolejny?

Reklama

Krystian Bezdzietny

http://komorkomania.pl

Komórkomania.pl
Dowiedz się więcej na temat: HTC
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy