Apple sprzedało milion iPhone'ów w 24 godziny
Firma Apple ogłosiła, że najnowszy model iPhone'a znalazł już milion nabywców.
Wynik ten udało się osiągnąć w jeden dzień. Poprzedni rekord wynosił "zaledwie" 600 000 zamówionych egzemplarzy smartfona i należał do iPhone'a 4.
- Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem, widząc takie zainteresowanie iPhonem 4S. Zamówienia z pierwszego dnia były rekordowe i pobiły poprzednie rekordy osiągnięte przez inne urządzenia firmy, które kiedykolwiek wypuściliśmy na rynek. Jesteśmy podekscytowani tym, że klienci kochają iPhone'a 4S tak samo jak my - powiedział Philip Schiller, wiceprezes firmy.
We wnętrzu nowego dziecka Apple znajdziemy dwurdzeniowy procesor A5, który jest dwukrotnie szybszy niż poprzednik, a jego możliwości graficzne są czterokrotnie większe. Pomimo nowych komponentów, iPhone 4S ma pracować jeszcze dłużej na świeżo naładowanej baterii. Poprawiono także aparat - ten w iPhone 4S będzie miał rozdzielczość 8 Mpix. Możemy także liczyć na lepszą optykę i nagrywanie materiałów wideo w rozdzielczości 1080p.
Smartfon będzie korzystał z systemu iOS 5, wyposażanego nowe funkcje jak Notification Center umożliwiający szybki dostęp do powiadomień (SMS-y, nieodebrane połączenie etc.). Zagwarantowano także pełną integrację z Twitterem oraz ułatwiono dostęp do aparatu (dostęp od razu z poziomu blokady ekranu). System iOS w wersji 5.0 będzie można pobrać 12 października.
iPhone 4S korzysta z programu Siri, który nie tylko będzie przydatny przy tworzeniu notatek głosowych, ale przede wszystkim będzie pełnił rolę "sztucznej inteligencji", która podpowie nam (dosłownie) jaka jest pogoda, albo co mamy zaplanowane w naszym kalendarzu. Siri, czyli "skromna asystentka", jak samemu określa się ten program, na razie będzie dostępna jedynie w kilku językach. Polskiego brak.
Nowy telefon Apple trafi do sprzedaży w USA 14 października. Najtańszy model będzie kosztował 199 dolarów.