Apple chce zakazu sprzedaży 29 modeli telefonów Samsunga

Apple nie odpuszcza Samsungowi w wojnie o patenty. Niedawna wygrana w Stanach nie usatysfakcjonowała producenta iPhone'a, który już złożył wniosek o zaostrzenie kary wobec przegranego.

W piątek późnym wieczorem Apple zażądał dodania dodatkowych 707 mln dol. do 1,05 mld. odszkodowania zasądzonego na ich rzecz. Korporacja z Cupertino prosi również o stały zakaz sprzedaży (na terenie Stanów Zjednoczonych) 26 modeli telefonów Samsunga oraz 3 modeli tabletów. Samsung natomiast twierdzi, że powinien odbyć się nowy proces, a odszkodowanie powinno spaść maksymalnie do 35 mln dol.

W swoim zapytaniu Apple domaga się dodatkowych 400 mln za naruszenia patentów projektowych (dotyczących designu), 135 mln. za naruszenia patentów użytkowych, 121 mln jako uzupełnienie odszkodowania oraz dodatkowych 50 mln jako odsetki tytułem kosztów poniesionych w fazie postępowania przedsądowego. Apple argumentuje to umyślnym naruszeniem patentów przez Koreańczyków, twierdząc, że "Początkowy sukces, zdobyty przez sprzedaż sześciu produktów klonowanych (z iPhone), był trampoliną do drugiej generacji - linii produktów Galaxy S II, jak również wielu innych smartfonów naruszających patenty".

Reklama

Prawnicy Samsunga domagają się ponownego rozpatrzenia sprawy, twierdząc że nie zostali dopuszczeni do głosu, by odpowiedzieć na oskarżenia korporacji z Cupertino. Koreańczycy wydali również osobne oświadczenie: "Szkoda, że można tak zmanipulować prawo patentowe, by dać jednej firmie monopol na prostokąt z zaokrąglonymi rogami lub technologię, która jest ulepszana codziennie przez Samsunga i inne firmy."

Sąd ma czas na wydanie orzeczenia o zakończeniu sprawy do 6 grudnia.

Krzysztof Kulpiciński

Źródło informacji

android.com.pl
Dowiedz się więcej na temat: Samsung | Apple | patent | wojna patentowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy