YouTube wprowadzi abonament?

Właściciel serwisu YouTube - firma Google - rozważa różne możliwości, dzięki którym udałoby się nawiązać bliższą współpracę z wytwórniami filmowymi. Konieczne są działania, które umocnią YouTube na rynku.

YouTube jest zdecydowanie numerem 1, jeśli chodzi o serwisy umożliwiające oglądanie filmów. Nie oznacza to jednak, że nie trwają prace nad tym, by pozycję tę umocnić. Aby tak się stało, serwis musiałby nieco zmienić swój profil - obok klipów tworzonych przez samych użytkowników powinny pojawić się pełnometrażowe filmy, odcinki popularnych seriali czy też programów telewizyjnych. To jednak nie będzie możliwe bez zawarcia porozumień z wytwórniami filmowymi oraz stacjami telewizyjnymi.

Dialog z tymi ostatnimi idzie jednak opornie, gdyż firmy z branży rozrywkowej nie są zbyt chętne do tego, by swoje najlepsze produkty udostępniać w YouTube za darmo. Boją się one, że ewentualne wpływy z reklam nie zrównoważyłyby spadku przychodów z tytułu wypożyczania i kupowania filmów na DVD czy też zmniejszonej liczby abonentów płatnych kanałów filmowych.

Reklama

David Eun, wicedyrektor w Google odpowiedzialny za partnerstwo w zakresie treści, powiedział w wywiadzie, że niektóre filmy pełnometrażowe nie będą dostępne w obecnym modelu reklamowym serwisu - informuje agencja Reuters. Jakie więc opcje są rozważane przez YouTube?

Przede wszystkim wprowadzenie miesięcznego abonamentu w różnych wersjach. Oprócz tego brane pod uwagę jest stworzenie wypożyczalni filmów na wzór działających już w iTunes czy Amazon. Który z tych modeli zostanie ostatecznie doczeka się implementacji dowiemy się zapewne w ciągu kilku najbliższych miesięcy.

Wytwórnie filmowe i muzyczne będą zapewne naciskać na Google, właściciela YouTube, by ta dokonała wyboru jak najszybciej. Byłoby to dla nich bowiem kolejne źródło przychodów, mogący ograniczyć skutki zmniejszenia sprzedaży tradycyjnej.

Przedstawiciel YouTube zapewnił ponadto, że już w 2010 roku można spodziewać się, że serwis zacznie przynosić pokaźne zyski z reklam. Wśród znawców branży panuje przekonanie, że póki co YouTube jest głównie źródłem kosztów. Google już pół roku temu zapowiedziała jednak zmianę tej sytuacji.

Źródło: Dziennik Internautów
Dowiedz się więcej na temat: Google | abonament | YouTube
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy