Yahoo! znów mówi "nie"

Internetowy koncern Yahoo! odpowiedział odmownie na nową ofertę Microsoftu, która została złożona w piątkowy wieczór 11.07.2008) wraz z 24 godzinami czasu do namysłu.

Miliarder Carl Icahn i Microsoft zaoferowali koncernowi kupno wyszukiwarki internetowej Yahoo! Szczegóły finansowe nie są znane, ale według Yahoo! propozycja była mniej interesująca niż nawiązane wcześniej porozumienie z Google i mogłaby uniemożliwić późniejszą sprzedaż koncernu po uczciwej cenie.

Jak piszą autorzy amerykańskiego bloga Allthings Digital, odrzucona właśnie oferta Microsoftu zawierała gwarancje wpływów z reklamy internetowej w wysokości 20 miliardów dolarów w ciągu najbliższych dziesięciu lat. Poza tym w porównaniu do poprzednich ofert składanych przez firmę z Redmond znalazły się w niej jedynie drobne poprawki.

Reklama

Jak się wydaje, rada nadzorcza Yahoo! byłaby teraz gotowa sprzedać portal za nie mniej niż 33 dolary za akcję. Poza tym Yahoo! jest otwarte na dalsze rozmowy z Microsoftem na temat zakupu wyszukiwarki, ale tylko wtedy, jeśli "kontrahent" zaoferuje wyższą cenę. Microsoft do tej pory odrzucał oba warunki. Analitycy jednakże wątpią w to, czy Microsoft zdecyduje się raz jeszcze przedstawić ofertę w wysokości 33 dolarów za akcję.

Niezależnie od tego internetowy koncern wyraża przekonanie, ze porozumienie o całkowitej sprzedaży może być podpisane jeszcze w tym miesiącu.

Na początku tego roku Yahoo! odrzuciło propozycję przejęcia w cenie 31 dolarów za akcję w gotówce i akcjach, którą później została podwyższona do 33 dolarów. Internetowy koncern i jego główni udziałowcy żądali jednak od 35 do 37 dolarów za akcję, na krótko przed tym, zanim w czerwcu rozmowy obu partnerów zostały ostatecznie zakończone. Ostatnio kurs akcji Yahoo! na nowojorskiej giełdzie kształtował się na poziomie 23,50 dolara.

Na 1 sierpnia zaplanowane jest walne zebranie akcjonariuszy portalu, podczas którego Icahn zamierza przejąć kontrolę nad firmą. Ma on w planach wymianę rady nadzorczej i zastąpienie jej dotychczasowych członków swoimi zaufanymi dyrektorami. W wyniku tego swoją posadę mógłby stracić szef Yahoo! Jerry Yang. Microsoft już teraz sygnalizuje gotowość do rozmów w razie, gdyby wymiana ekipy zarządzającej firmą zakończyła się sukcesem.

Tymczasem podkomisja Komitetu Sprawiedliwości amerykańskiego Senatu wyznaczyła na wtorek termin przesłuchania w sprawie planowanej współpracy Yahoo! i Google. Oprócz przedstawicieli obu firm zaproszony został także prawnik Microsoftu Brad Smith. Przesłuchanie będzie dotyczyło wątpliwości władz USA co do fuzji, choć zastrzeżenia zgłosili również obywatele, których zdaniem współpraca narusza wytyczne polityki antymonopolowej.

HeiseOnline
Dowiedz się więcej na temat: koncern | Microsoft | Yahoo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy