UE szuka sposobów na treści terrorystyczne w sieci

Parlament Europejski przygotowuje przepisy, które będą wymagały od platform usuwania treści terrorystycznych w ciągu godziny od wydania odpowiedniego zawiadomienia.

Nowa ustawa UE wejdzie w życie 20 dni po opublikowaniu jej w Dzienniku Urzędowym UE i zacznie być stosowana 12 miesięcy później. Do państw członkowskich będzie należało ustalenie kar do maksymalnie czterech procent globalnego rocznego obrotu firmy w przypadku wielokrotnego łamania zasad. Pod uwagę zostanie również wzięty charakter naruszenia oraz wielkość odpowiedzialnej firmy - przekazali członkowie parlamentu.

Nowe przepisy będą dotyczyły treści takich, jak tekst, obrazy, nagrania dźwiękowe lub wideo oraz transmisje na żywo, które podżegają do przestępstw terrorystycznych lub bezpośrednio się do nich przyczyniają. UE stworzyło zabezpieczenia, które będą działały w przypadku pracy edukacyjnej, badawczej, artystycznej i dziennikarskiej.

Reklama

Zasady nie nakładają na platformy ogólnego obowiązku monitorowania lub filtrowania treści. Mimo to firmy będą musiały podjąć środki, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się niebezpiecznych materiałów w internecie. Przedsiębiorstwa zostaną również poproszone o wyjaśnienie podjętych działań.


 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: UE
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama