Siedem osób otrzymało klucze do internetu

Karty, które widzicie na zdjęciu, to klucze do globalnej sieci internetowej. Jest ich siedem i razem mogą posłużyć do restartowania internetu w wypadku, "gdyby Ziemię dotknął kataklizm".

Gdyby świat dotknął wielki kataklizm, uszkodzeniu mógłby ulec DNSSEC, system bezpieczeństwa nazw domen. Nie moglibyśmy sprawdzić, czy URL faktycznie prowadzi do strony, którą chcemy odwiedzić, więc świat pogrąży się w chaosie i bezprawiu. Wtedy do akcji wkroczy Sekretny Zakon Strażników Kluczy.

Co najmniej pięciu z siedmiu właścicieli kluczy, którzy mieszkają w Wielkiej Brytanii, USA, Burkina Faso, Trynidadzie i Tobago, Kanadzie, Chinach i Czechach musi się zebrać w amerykańskiej bazie ze swoimi kluczami, by restartować system i ponownie wszystko podłączyć.

Reklama

Każdy z kluczy zawiera tylko element szyfru, dzięki któremu można restartować internet. Dzięki temu, nawet jeśli złoczyńcy pragnący przejąć cyberświat przekonają, zmuszą lub będą szantażować poszczególnych Strażników Kluczy, dotarcie do wszystkich będzie bardzo trudne. W tym nasza nadzieja.

Anna Piwnicka

Źródło informacji

gizmodo.pl
Dowiedz się więcej na temat: świat | kataklizm | klucze
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy