Rekord Guinessa?

Niejaki Mark Rendle twierdzi, że w ciągu niecałych trzech godzin otrzymał 23,536 e-maile z reklamowym spamem - z tej samej firmy - Planetlotto.com. Blokowanie nadawcy nic nie dało - e-maile bowiem były rozsyłane z generowanych losowo adresów. Rendle ma logi udowadniające ten fakt i w związku z tym zamierza zgłosić go do Księgi Rekordów Guinessa w kategorii "najbardziej zaspamowany człowiek świata".

Niejaki Mark Rendle twierdzi, że w ciągu niecałych trzech godzin otrzymał 23,536 e-maile z reklamowym spamem - z tej samej firmy -  Planetlotto.com. Blokowanie nadawcy nic nie dało - e-maile bowiem były rozsyłane z generowanych losowo adresów. Rendle ma logi udowadniające ten fakt i w związku z tym zamierza zgłosić go do Księgi Rekordów Guinessa w kategorii "najbardziej zaspamowany człowiek świata".

Zasypany reklamami internauta próbował interweniować w firmie, która go tak obdarowała, jednak zrezygnował gdy od jednej osoby do której się dodzwonił dowiedział się, że "chyba nie umie obsługiwać programów pocztowych", zaś przy kolejnym telefonie usłyszał uprzejme zapytanie o to "czym właściwie się przejmuje - przecież wszyscy rozsyłają reklamy e-mailem"

Dowiedz się więcej na temat: e-mail | rekord | Guinessa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy