Polska dziewiątym spamerem na świecie

Polska jest obecnie dziewiątym krajem na świecie pod względem udziału w produkcji spamu - wynika z raportu firmy Sophos nazywanego "Parszywą dwunastką spamerów".

W minionym kwartale szczególnie dużo było spamu z USA co pokazuje, że aresztowania spamerów nie są już środkiem wystarczającym do ograniczenia niechcianej poczty.Najnowszy raport "Parszywa dwunastka spamerów" podsumowuje trzeci kwartał roku 2007.

Główne spostrzeżenia specjalistów Sophos dotyczą m. in. wzrostu ilości spamu zawierającego szkodliwe oprogramowanie. Z badań wynika, że takich wiadomości rozesłano szczególnie dużo w sierpniu. Wzrasta również ilosć spamu wykorzystującego e-kartki i popularność YouTube.

Inne godne uwagi wydarzenie w świecie spamu to nagła śmierć niechcianych wiadomości z załącznikami PDF. Pojawiły się one pod koniec lipca i w ciągu krótkiego czasu zaobserwowano duży wzrost ich liczby. Po kilku tygodniach intensywnej wysyłki spam tego typu nagle zniknął.

Reklama

Liderem w produkcji spamu cały czas pozostaje USA, ale w tym kwartale kraj ten znacznie wybił się do przodu. Niechciane e-maile z USA stanowiły aż 28,4 proc. spamu na świecie, podczas gdy w drugim kwartale było to "tylko" 19,6 proc.

Od kilku kwartałów udziały USA w produkcji spamu tylko malały i taki stan rzeczy tłumaczono udanymi aresztowaniami spamerów. Teraz tych aresztowań wcale nie jest mniej, ale spamu z USA jest więcej. Prawdopodobnie liczba spamerów i komputerów zombie jest już tak duża, że organy ścigania nie są w stanie tego ogarnąć. Władze USA muszą teraz postarać się o edukację użytkowników internetu.

Polska zajęła w rankingu dopiero dziewiąte miejsce. Oznacza to poprawę, bo jeszcze w ubiegłym kwartale nasz kraj zajmował miejsce czwarte. Obecnie według Sophos z Polski pochodzi 2,7 proc. światowego spamu.

Specjaliści z Sophos zwracają też uwagę na to, że w rankingu nie ma sąsiada największego spamera, czyli Kanady. Kraj ten wcześnie uchwalił antyspamową ustawę, a do walki ze spamem zaangażował dostawców usług internetowych inne firmy i samych internautów. Takie podejście powinno być uznawane za wzorcowe.

Amerykańska porażka w walce ze spamem zmieniła w tym kwartale zestawienie kontynentów. Najwięcej spamu pochodzi z Ameryki Północnej. Europa znalazła się na trzecim miejscu za Azją.

Źródło: Dziennik Internautów
Dowiedz się więcej na temat: firmy | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy