Piractwo oficjalną religią

Formalności trwały dwa lata, ale udało się! "Misjonarski Kościół Kopimismu" został w Szwecji oficjalnie zarejestrowawszy jako zgromadzenie wyznaniowe. Jego symbole to... Ctrl+C i Ctrl+V.

Liczący 3 tysiące "wyznawców" kościół został założony w 2010 roku przez studenta filozofii Isaka Gersona. Jak tłumaczy on w rozmowie z serwisem Torrentfreak, chodziło o "uniknięcie prześladowań". Według założyciela oficjalna akceptacja ze strony szwedzkiego rządu wiele zmieni.

- Sądzę, że wiele osób będzie miało teraz odwagę przyznać, że w głębi duszy są Kopimistami. Może nie publicznie, ale względem bliskich. Dzielenie się plikami nadal niesie ze sobą zagrożenie postępowaniem prawnym. Wiele osób obawia się, że z powodu kopiowania pójdą do więzienia. Mam nadzieję, że zmieni się to w imię Kopimi - przekonuje Gerson.

Pierwszy wniosek Gersona został odrzucony, ponieważ mężczyzna nie podał w nim rytuałów wyróżniających Kopimism. Drugą aplikację lepiej dopracowano i została przyjęta. Ciekawe, jakie rytuały w niej uwzględniono?

Reklama

Anna Piwnicka

Źródło informacji

gizmodo.pl
Dowiedz się więcej na temat: religie | piractwo | religia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy