Operacja odwołana z powodu Facebooka

Z powodu żołnierza, który podał w swoim statusie na Facebooku informację o szczegółach operacji wojskowej, izraelska armia musiała zrezygnować planowanego z ataku.

Jeden z izraelskich żołnierzy, który miał wziąć udział w tajnym ataku na wioskę znajdującą się w Cisjordanii wpadł na pomysł, aby opisać szczegóły operacji na swoim koncie w Facebooku. "W środę wyczyścimy (wioskę) Qatana, a w czwartek, jeśli Bóg pozwoli, wrócimy do domu" - napisał.

Operacja przestała być w tym momencie tajna. Artylerzysta izraelskiej armii wyjawił szczegóły i godzinę interwencji. Misja została następnie anulowana, a żołnierz skazany na dziesięć dni aresztu, a później wyrzucony z batalionu.

Reklama

Armia izraelska zakazuje żołnierzom przekazywania ważnych informacji przez internet. W kwietniu 2008 ministerstwo obrony przygotowało nawet dokument przypominający żołnierzom zasady podstawowego bezpieczeństwa w sieci. Izrael wciąż jednak nie zdecydował ostatecznie czy pozwalać swoim żołnierzom na używanie portali społecznościowych.

PCArena.pl
Dowiedz się więcej na temat: żołnierze | powody | Facebook | armia | odwołana | operacja
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy