Nie bądź zbyt oryginalny

Michael Calderone - szef firmy NetupProfits nie przypuszczał chyba, że wymyślony przez niego pomysł na reklamę internetowej loterii spowoduje, że zostanie uznany za hackera. Calderone stwierdził bowiem, że banery, czy otwierające się okienka to "nie to" i namówił autorów popularnych programów na rozwiazanie niezbyt standardowe

Michael Calderone - szef firmy NetupProfits nie przypuszczał chyba, że wymyślony przez niego pomysł na reklamę internetowej loterii spowoduje, że zostanie uznany za hackera. Calderone stwierdził bowiem, że banery, czy otwierające się okienka to "nie to" i namówił autorów popularnych programów na rozwiazanie niezbyt standardowe

Autorzy m.in. Limewire i Grokstera reklamę loterii umieścili w postaci pliku formatu .EXE o nazwie "ClickTillUWin" w instalatorze swojego oprogramowania. Podczas instalacji reklama instalowała się na dysku i uruchamiała potem przy kazdym włączeniu Windows.

Nie wiadomo, czy wykorzystała to konkurencja, czy też zadziałał strach przed "plikami .EXE niewiadomego pochodzenia". W internecie pojawiły się informacje, że to groźny wirus (zobacz tutaj). Co gorsza - wsparła to swym autorytetem firma Symantec. W tej sytuacji w wirusa uwierzyli nawet ci, ktorzy go zamieścili w instalatorach. Tymczasem, poza denerwującym uruchamianiem się za każdym razem - program jak się okazuje wirusem nie jest. To już kolejna taka sytuacja (w roku ubiegłym podobny, nieuzasadniony, popłoch wzbudził program sulfnbk.exe)

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy