Mozilla przeciwko naciągaczom

Mozilla Foundation właśnie ogłosiła sukces w walce z firmami stosującymi tak zwane pułapki abonamentowe i żądającymi opłat za otwartoźródłowe oprogramowanie.

Sąd krajowy w Hamburgu orzekł, że rozpowszechnianie darmowej przeglądarki Firefox i programu pocztowego Thunderbird za opłatą jest nielegalne. Dodatkowo nakazano operatorom stosującym pułapki abonamentowe ujawnienie wszystkich informacji związanych z pobraniami, takich jak kompletną listę używanych adresów URL, wykaz reklam tychże stron, liczbę pobrań oraz liczbę zrealizowanych i opłaconych rejestracji. Informacje te pozwolą określić wysokość odszkodowania, którego fundacja Mozilla mogłaby dochodzić.

W trakcie dochodzenia przedstawiciele Fundacji Mozilla dowiedzieli się, że tylko w jednym tygodniu abonamentowi naciągacze rozesłali 170 tysięcy rachunków. Skłoniło to fundację do przeprowadzenia kilku wyliczeń: przy kwocie rachunku wynoszącej około 90 euro i współczynniku wpłat rzędu 80 procent - a są to tylko ostrożne szacunki - naciągacze mogą liczyć na roczny zysk w wysokości prawie 600 milionów euro.

HeiseOnline
Dowiedz się więcej na temat: Mozilla
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy