Marylin w Sothebys

Nie tylko eBay handluje pamiątkami po Marilyn Monroe. Zakończyła się właśnie trzytygodniowa aukcja prowadzona w sieci przez znany bardziej z "klasycznej" sprzedaży - dom aukcyjny Sothebys. Przyniosła ona dochód w wysokości 417,478 USD.

Nie tylko eBay handluje pamiątkami po Marilyn Monroe. Zakończyła się właśnie trzytygodniowa aukcja prowadzona w sieci przez znany bardziej z "klasycznej" sprzedaży - dom aukcyjny Sothebys. Przyniosła ona dochód w wysokości 417,478 USD.

Pamiątki po zmarłej w 1962 roku blond seksbombie są ostatnio bardzo modne. Od 1999 przyniosły one ponad 47 milionów USD zysku ("rekordzistą" okazał się półprzezroczysty kostium, w który ubrana była nie mająca nic więcej pod spodem Marylin wyłaniając się w 1962 z wielkiego tortu na przyjęciu urodzinowym prezydenta Kennedyego, z którym ponoć łączyło ją nieco więcej niż tylko oficjalne związki. Za ubranie to nieznany wielbiciel gwiazdy dał 1,27 miliona USD)

NewNews
Dowiedz się więcej na temat: dom aukcyjny | dolar
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy