Internet: Dzieci mądrzejsze od rodziców

Co ósme dziecko w Polsce doznało przykrości korzystając z internetu. Zagrożeń jest dużo, ale większość dzieci, które ich doświadczają, umie sobie z nimi emocjonalnie poradzić. Niepokój budzi natomiast niska świadomość rodziców - alarmują naukowcy ze Szkoły Wyższej Psychologii Społecznej.

Takie wnioski płyną z zakończonego, drugiego etapu europejskiego projektu badawczego EU Kids Online. Uczestniczyło w nim 25 krajów. Jego celem jest dostarczenie rzetelnych danych dotyczących doświadczeń i zwyczajów dzieci oraz ich rodziców w zakresie ryzykownego i bezpiecznego korzystania z internetu. Projekt umożliwi stworzenie rekomendacji dla polityki społecznej i uwrażliwienie rodziców na problem, jaki stanowią zagrożenia internetowe.

Raport pokazuje, że z internetu korzystają coraz młodsze dzieci. Średni wiek w Polsce to 9 lat, 7 lat w Szwecji, 8 lat w kilku innych krajach północnej Europy i Wielkiej Brytanii. Prawie co czwarte dziecko kontaktuje się z nieznajomymi online, a co siódme widziało w internecie materiały związane z seksem. Co czternaste dziecko spotkało się twarzą w twarz z nieznajomym poznanym w sieci, natomiast co dwudzieste było ofiarą cyberbullyingu (było napastowane w internecie).

- Według przebadanych dzieci, powszechne zagrożenia istniejące w sieci przeważnie nie prowadzą do poważnych szkód - komentuje badania dr Lucyna Kirwil, która kieruje polskim zespołem badaczy. - Tylko dla niewielkiej liczby respondentów w wieku 9-16 lat napotkane w sieci negatywne doświadczenia wiązały się z negatywnymi emocjami - dodaje.

Reklama

Częściej zagrożenia, rzadziej szkody

Co piąte dziecko w wieku 11-16 lat miało w internecie kontakt z treściami, które mogą szkodzić jego kształtującemu się systemowi wartości (nienawiść, samobójstwo, samouszkodzenia, anoreksja, narkotyki). Prawie co siódme dziecko otrzymało wiadomości o podtekście seksualnym. Badanie wykazało, że najbardziej przykrym spośród negatywnych internetowych doświadczeń jest bycie nękanym przez innych.

Z drugiej strony jest to problem, który w małym stopniu dotyczy dzieci w internecie, bo napotyka na niego tylko 5 proc. najmłodszych. Natomiast znacznie częściej występują inne zagrożenia. W polskim badaniu aż 41 proc. dzieci podało, że podczas korzystania z internetu miały takie negatywne doświadczenia, jak: zetknięcie się z pornografią albo z innymi potencjalnie szkodliwymi dla ich rozwoju materiałami zamieszczanymi w sieci przez użytkowników internetu oraz odebranie wiadomości napastliwych czy z podtekstem seksualnym.

Mimo to większość z tych dzieci nie doznało z tego powodu przykrości czy przykrych emocji. Spośród dzieci, które doznały zagrożeń internetowych związanych z zawartością o treści seksualnej tylko część (22 proc.) podaje, że przeżyło z tego powodu przykrość, niepokój lub poczucie winy.

Niewiedza rodziców

Rodzice dzieci, które miały negatywne doświadczenia w internecie, bardzo często nie są świadomi zagrożeń, które ich dzieci napotykają (większość rodziców dzieci napastowanych w internecie nie zdaje sobie z tego sprawy). - Jednym z powodów jest znaczna prywatność komunikacji internetowej dzieci. Ponad 60 proc. badanych korzysta z internetu w swoim pokoju, a ok. 40 proc. przez telefon komórkowy - tłumaczy dr Kirwil.

Blokowanie niechcianych e-maili

Z zebranych danych wynika, że najmłodszym dzieciom jest najtrudniej poradzić sobie z kłopotliwymi i zagrażającymi treściami w sieci internetowej. Wprawdzie dzieci w wieku 11-16 lat opanowały wiele umiejętności potrzebnych do bezpiecznego korzystania z internetu (np. ustawianie prywatności, blokowanie niechcianych kontaktów), ale wciąż słabiej radzą sobie z blokowaniem niechcianych wiadomości.

INTERIA.PL/informacje prasowe
Dowiedz się więcej na temat: niepokój | Internet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy