Haker w Yahoo!

Haker Adrian Lamo zmienił treść informacji w serwisie wiadomości Yahoo. W newsie o aresztowanym programiście, Dimitriju Sklyarovie przerobił istotne fragmenty, podając między iknnymi, że Sklyarovowi grozi kara śmierci. W odróżnieniu od wcześniejszych podobnych ataków, m.in. na serwis New York Timesa i Orange County Register, działanie Lamo nie posiadało charakteru protestu politycznego, ale miało na celu zwrócenie uwagi prowadzących serwis na poważne braki w zabezpieczeniach.

Haker Adrian Lamo zmienił treść informacji w serwisie wiadomości Yahoo. W newsie o aresztowanym programiście, Dimitriju Sklyarovie przerobił istotne fragmenty, podając między iknnymi, że Sklyarovowi grozi kara śmierci. W odróżnieniu od wcześniejszych podobnych ataków, m.in. na serwis New York Timesa i Orange County Register, działanie Lamo nie posiadało charakteru protestu politycznego, ale miało na celu zwrócenie uwagi prowadzących serwis na poważne braki w zabezpieczeniach.

Przedstawiciele Yahoo nie stwierdzili, czy zamierzają wystąpić wobec Lamo na drogę sądową, choć ogłosili, że firma podejmie "odpowiednie kroki by zablokować nieautoryzowany dostęp". Lamo, który wcześniej wykazał luki w zabezpieczeniach systemów Excite@Home i America Online, otrzymał podziękowania od tych firm. Czy i tym razem będzie podobnie?

Źródło informacji: ENTER Infoserwis

Dowiedz się więcej na temat: haker | serwis | Yahoo
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy