Google odpowie na zadawane pytania

Google zamierza wprowadzić do swojej wyszukiwarki kolejną funkcjonalność - wyszukiwanie semantyczne. Co to oznacza dla nas, użytkowników?

Gigant z Mountain View stale rozszerza wachlarz swoich usług. Ogromy nacisk wciąż kładzie na flagowy produkt - wyszukiwarkę. Aktualnie pracuje nad wyszukiwaniem semantycznym, tzn. takim, które wyświetli nie tylko linki interesujących stron, ale również odpowiedzi na pytania zadawane przez użytkowników. Pojawią się one na stronie z wynikami.

Nowa funkcjonalność opera się na ogromnej ilości danych, które robot gromadzi od dłuższego czasu. Analizuje również działania użytkowników portalu społecznościowego Google+. Kiedy zobaczymy pierwsze efekty? Według "The Wall Street Joural" - już za kilka miesięcy.

- Wprowadzenie wyszukiwania semantycznego wpisuje się w założenie Google, by wyszukiwarka dostarczała bardzo precyzyjnych informacji, dokładnie takich jakich poszukują użytkownicy. Kierownictwo Google być może dostrzegło zagrożenie ze strony Binga, który używa już podobnego mechanizmu. Poza tym udział wyszukiwarki Microsoftu w wydatkach na reklamę systematycznie rośnie. Pozostaje jeszcze pytanie, które zawsze przy takich okazjach zadają sobie specjaliści: czy ta innowacja wpłynie jakoś na rynek marketingu w wyszukiwarkach? - powiedział Marcin Obrzut, specjalista SEM agencji Semahead.

Reklama

-----

SEMAHEAD jest agencją Grupy INTERIA.PL specjalizującą się w marketingu w wyszukiwarkach. W ofercie agencji znajdują się przede wszystkim kompleksowe rozwiązania z zakresu pozycjonowania i optymalizacji, linków sponsorowanych, konsultacje eksperckie oraz oferty specjalne.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Google | Wyszukiwarka internetowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy