Google chce rewolucji w plikach graficznych i wideo - Google I/O 2013

Podczas konferencji Google I/O przedstawiciele firmy z Mountain View przekonywali, że czas już porzucić wysłużone standardy plików multimedialnych (JPEG i H.264) i zastąpić je nowymi. Oczywiście opracowanymi przez Google.


Wyszukiwarkowy potentat starał się przekonać gości corocznej konferencji Google I/O, że popularne standardy plików graficznych i wideo trzeba zastąpić nowymi rozwiązaniami typu open source. Miejsce obrazków JPEG, PNG czy GIF miałby zastąpić format WebP, nad którym Google pracuje już od roku 2010. Jest on o ok. 30 - 40 proc. mniejszy niż JPEG (przy tej samej jakości) i pozwala np. na prezentację animacji.

Standard wideo VP9 ma natomiast zastąpić kodowanie H.264, od którego jest mniejszy aż o 63 proc. Google zapowiedziało już, że nowego kodeka zacznie używać od 17 czerwca, w serwisie YouTube znalazł się też kanał, na którym umieszczono przykładowe filmy wykorzystujące standard VP9.

Reklama

Propozycja Google wydaje się interesująca, ale firma chyba trochę się pospieszyła z ogłaszaniem końca ery JPEG. Doświadczenie uczy, że zmiany w kodowaniu multimediów wdrażana są przez producentów bardzo powoli i branża raczej nie jest gotowa na rewolucję. Zwłaszcza, że format WebP istnieje już od dobrych trzech lat i jakoś nie był w stanie zagrozić dominacji plików JPEG.   

 

 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Google
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy