Def Con: Praca dla hakera

Agendy rządowe Stanów Zjednoczonych, takie jak Departament Obrony czy Departament Stanu, nieoficjalnie zgłaszają chęć zatrudniania hakerów, jako administratorów sieci rządowych oraz specjalistów od zabezpieczeń. Takie stanowisko zaprezentowali np. przedstawiciele wspominanego Departamentu Obrony, którzy brali udział w dorocznej konferencji Def Con w Las Vegas.

Konferencja Def Con, poświęcona zagadnieniom bezpieczeństwa sieci oraz systemów informatycznych nieoficjalnie nazywana jest kongresem hakerów, ponieważ większość jej uczestników ma na swoim koncie niejeden już cybernetyczny włam.

Delegaci Departamentu Obrony biorący udział w dyskusji panelowej "Meet the Fed" poświęconej bezpieczeństwu rządowych sieci i systemów informatycznych mówili wprost "Na tej sali widzimy wiele talentów, które powinny zostać dobrze wykorzystane".

Wyraźna oferta pracy dla rządu spotkała się z dużym zainteresowaniem, ponieważ, jak zauważyli obserwatorzy, po zakończeniu dyskusji wielu jej uczestników zgłosiło się do agentów o wizytówki.

Reklama

Paul Smulian - szef działu informatyki i komunikacji Departamentu Obrony jest zdania, że wyszukiwanie pracowników podczas spotkań tego typu jest dobrą strategią. Firmie udaje się bowiem wyłowić naprawdę utalentowanych i doświadczonych pracowników, których cechuje wysoki poziom profesjonalizmu oraz etyki zawodowej.

Dla samych informatyków (hakerów) jest to również olbrzymia szansa - możliwość podjęcia atrakcyjnej oraz prestiżowej pracy często chroni ich przed wejściem w konflikt z prawem (czyli cybernetycznymi włamaniami na serwery i komputery).

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Grazia | haker
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy