Conficker już nie taki groźny

Według BitDefendera, zagrożenie ze strony znanego robaka Conficker znacząco spadło w styczniu 2011. Conficker spadł z pierwszego na trzecie miejsce najczęstszych zagrożeń i całkowicie zniknął z regionalnej listy Top Ten w Wielkiej Brytanii.

Catalin Cosoi, szef laboratorium badawczego BitDefendera komentuje: "Conficker ze swoimi wariantami był jednym z najbardziej rozwiniętych zagrożeń ostatnich lat. Różnorodność szkód, jakie mógł wywołać, rozciągała się od wykorzystywania słabych haseł po blokowanie dostępu do stron związanych z bezpieczeństwem. Jednakże, jak się wydaje, stopniowe odchodzenia od systemu Windows XP w połączeniu z większą świadomością wśród użytkowników oznacza, że nie jest już tak powszechny jak wcześniej. Oczywiście, ludzie powinni nadal zachowywać czujność i w pełni zabezpieczać swoje komputery, aby uniknąć infekcji."

Reklama

Miejsce zrobione przez Confickera zostało częściowo wypełnione nowym szkodnikiem - Trojan.Crack.I. Ten na pozór niegroźny keygen instaluje trojana, który zbiera różnorakie szczegóły dotyczące innych aplikacji w zaatakowanym komputerze, a także uruchamia backdoora umożliwiającego zdalny dostęp do zainfekowanego systemu. Jego pojawienie się na drugim miejscu to wskazówka, że panorama światowego oprogramowania dotknięta jest piractwem komputerowym i wynikającymi z tej praktyki zagrożeniami.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wirus komputerowy
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy