Chirac pogania

Na odbywającej się w Paryżu konferencji państw G8 prezydent Francji - Jacques Chirac stwierdził, że "kraje przodujące w gospodarce muszą przyspieszyć prace nad stworzeniem prawa, które karało by większość dokonywanych obecnie w Internecie przestępstw. Społeczność internetowa wypróbowuje naszą cierpliwość w tym zakresie, a brak reakcji odbierany jest jako nasza słabość. Tak być nie może."

Na odbywającej się w Paryżu konferencji państw G8 prezydent Francji - Jacques Chirac stwierdził, że "kraje przodujące w gospodarce muszą przyspieszyć prace nad stworzeniem prawa, które karało by większość dokonywanych obecnie w Internecie przestępstw. Społeczność internetowa wypróbowuje naszą cierpliwość w tym zakresie, a brak reakcji odbierany jest jako nasza słabość. Tak być nie może."

"W razie potrzeby powinniśmy zmobilizować do walki także i siły policyjne" - stwierdził francuski prezydent - niepomny tego, że jego minister spraw wewnętrznych ma w tej materii zupełnie odmienne zdanie. Na tej samej konferencji Thomas J. Pickard (zastępca szefa FBI) stwierdził, iż zakres przestępstw w sieci jest "niemożliwy do objęcia, lecz o skali zjawiska świadczy fakt, że w ciągu pierwszego tygodnia od powołania Biura Skarg na przestępstwa internetowe wpłynęło ponad 3,700 skarg".

CRN
Dowiedz się więcej na temat: prezydent | Jacques Chirac | prezydent Francji
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy