Bobry pozbawiły mieszkańców Kanady internetu

Kilka dni temu, mieszkańcy Kanady, stracili dostęp do internetu. Jak się okazało – przyczyną nie była wada techniczna czy awaria u operatora.

Braki w dostawie internetu nie są dla nikogo niczym nowym. Zazwyczaj dotyczą one awarii lub przerw technicznych po stronie operatora. Gorzej jeśli utrata połączenia jest wynikiem dosyć niespodziewanego zachowania dzikich zwierząt.

Taka sytuacja miała bowiem niedawno miejsce w Kanadzie. Jak donosi stacja CBC - spora liczba użytkowników, korzystających z usług firmy Telus, utraciła wszelki dostęp do połączenia internetowego. Powodem były bobry, które wykopały sporej wielkości tunel pod ziemią wzdłuż potoku. Jak się okazało - prowadził on wprost do zakopanego kabla, którym płynął internet do domów okolicznej ludności.

Reklama

Ciekawskie zwierzaki, postanowiły wykorzystać trwały materiał do budowy swojej pobliskiej tamy. W tym celu nie tylko przegryzły ochronny przewód o grubości 12 cm, ale także powyszarpywały jego całe fragmenty.

Na szczęście technikom z firmy Telus udało się załatać braki i przywrócić internet na "wyłączonym" terenie. Obecnie trwają prace nad dodatkowym zabezpieczeniem przewodów. Istnieje bowiem uzasadniona obawa, że bobry mogą wrócić. 

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Internet
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama